Aktualności
Ponad milion internautów odwiedziło internetową stronę Muzeum
Już ponad milion osób odwiedziło stronę internetową Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jej początki sięgają roku 1998, kiedy to zrodziła się myśl o wirtualnym udostępnieniu zainteresowanym terenów byłego obozu. Strona zaczęła raczkować w marcu 1999 r. i początkowo istniała jedynie w języku polskim. Po pięciu latach istnienia wirtualne Muzeum Auschwitz istnieje w trzech wersjach językowych: polskiej, niemieckiej i angielskiej oraz zajmuje pierwsze miejsce w rankingach najpopularniejszych wyszukiwarek takich jak Google, Yahoo czy AltaVista.
Liczba odwiedzających
Rośnie też stale liczba odwiedzających. W roku 2003 odwiedziło ją 350 tys. wirtualnych gości z całego świata, głównie z zagranicy. Dla porównania najliczniejsza grupa odwiedzających z „realu”, która w tym samym okresie przybyła do Muzeum to Polacy, których było blisko 200 tys.
Oferta
Strona www.auschwitz.org umożliwia internautom z całego świata m.in. elektroniczny kontakt z muzeum, zapoznanie się z historią KL Auschwitz, dostęp do blisko 70 tys. nazwisk ofiar obozu umieszczonych w tzw. Księgach Zgonów, szybki dostęp do publikacji muzeum i ich zakup oraz informacje o najważniejszych wydarzeniach na terenie muzeum.
Zainteresowani odwiedzeniem byłego obozu mogą przed przyjazdem zaznajomić się też z praktycznymi informacjami na temat dojazdu, cennika, wynajęcia przewodników online a także z możliwością noclegów w Oświęcimiu czy nawet lokalną prognozą pogody.
Warunki działania
Strona tworzona jest własnymi skromnymi siłami a jej budżet jest niewielki. Wspomagają ją jednak ludzie dobrej woli: w lutym tego roku kalifornijska firma komputerowa True Data Technology przekazała Muzeum nowoczesny serwer internetowy, teksty niemieckie tłumaczy niemiecka wolontariuszka Diana Matut, niedługo stronę wzbogacą profesjonalne zdjęcia panoramiczne najważniejszych miejsc na terenie byłego obozu autorstwa innego ochotnika z USA a konsulat Francji w Krakowie pomoże - również bezpłatnie - utworzyć stronę w języku francuskim. Wszystkim im serdeczne dzięki :-)
Plany na przyszłość
Choć strona wciąż się rozbudowuje to jednak jest jeszcze wiele do zrobienia. Już wkrótce zostanie uruchomiona wewnętrzna wyszukiwarka pozwalająca na błyskawiczne odnalezienie interesującej kwestii a także pojawi się tzw. site map, ułatwiający poruszanie się po wielopoziomowej strukturze strony.
Niezauważalnie dla odwiedzających odbywa się także przenoszenie zawartości stron do bazy danych MySQL, co znaczenie ułatwi jej techniczną obsługę. W niedługim czasie planuje się też poszerzenie baz z zachowanymi nazwiskami ofiar obozu, znajdującymi się obecnie tylko w muzealnych archiwach i specjalistycznych wydawnictwach. Usprawni to dostęp do nich osobom zainteresowanym i będzie jeszcze jedną z form upamiętnienia ofiar KL Auschwitz.
W planach jest jeszcze kilka ciekawych projektów jednak ich realizacja uzależniona będzie od środków finansowych i mocy przerobowych. Z ciekawszych projektów można tu wymienić zamiar umieszczenia online Kalendarza wydarzeń w KL Auschwitz Danuty Czech.
Opinie odwiedzających
O potrzebie istnienia strony świadczą elektroniczne listy kierowane na adres Muzeum. Większość z nich - choć może to brzmieć jak propaganda sukcesu - oprócz porad i sugestii, zawiera podziękowania, co oczywiście nie zwalnia jej twórców od ciągłego podnoszenia jej jakości:
- Młody lotnik z Wielkiej Brytanii napisał: Poraziło mnie ‘zwiedzenie’ tych miejsc poprzez wasze strony internetowe a po zobaczeniu ich na własne oczy powróciły wrażenia, które odczuwałem za pierwszym razem. Ostatnio pojechałem z żoną do Dachau koło Monachium w NIemczech i choć niektórym może się wydawać to dziwnym miejscem do zwiedzania w czasie podróży poślubnej to jednak oboje byliśmy zadowoleni z tej wizyty (jeśli słowo ‘zadowolony’ jest tu właściwe) i zrozumieliśmy, że musieliśmy to zrobić by nauczyć się czegoś z przeszłości i oddać hołd.
- Wciąż nie potrafię zrozumieć tego, co zdarzyło się w Auschwitz i Dachau lecz to, co zobaczyłem i zapamiętałem powinno być i będzie przekazywane przyszłym pokoleniom, które zechcą słuchać. Raz jeszcze gratuluję wam strony internetowej - jest bogata informacyjnie i pełna respektu - będę ją polecał swym przyjaciołom
- Asia z Polski pisze: Mam na imę Asia i mam 15 lat. W ubiegłym roku odwiedziłam z klasą obozy koncentracyjne w Oświęcimiu. Prawdę mówiąc cała ta wizyta najbardziej mnie zaszokowała i przygnębiła. Od tamtego dnia często myślę o ludziach, którzy tam byli mordowani, upokarzani i na których podstępnie się znęcano. Nie mogę wymazać z pamięci tej wizyty dlatego od roku zbieram informacje o tych właśnie obozach, szukam filmów dokumentalnych związanych z nimi... a teraz znalazłam waszą naprawdę ciekawą i perfekcyjnie przygotowaną stronę w Internecie...
- Grzegorz z USA podzielił się taką refleksją: Więc tak najpierw w zasadzie chciałbym podziękować za to, że znajduje się tu angielska wersja, ponieważ umożliwiło mi to szerzenie wiedzy o Oświęcimiu w USA, ponieważ na 30 osób w klasie o Auschwitz słyszała tylko jedna. Jutro przedstawię to kolejnej klasie bo przy opowieści nauczycielki zasypiali. Ja im na to nie pozwolę...
- Heike z Niemiec natomiast napisała: Nazywam się Heike, mam 16 lat i pochodzę z Niemiec. Szukając materiałów do wypracowania nt. Auschwitz trafiłam na waszą stronę. Ponieważ także w czasie wolnym interesuję się historią Auschwitz więc bardzo się ucieszyłam trafiwszy na oryginalną stronę. Byłam już w Muzeum trzy razy i straszne jest to, co się tam wydarzyło. W pewien sposób czuję się sama odpowiedzialna za to, co Niemcy tam zrobili chociaż w tym czasie nie było mnie jeszcze na świecie! Uważam, że Muzeum powinno istnieć jeszcze bardzo długo żeby nikt nie mógł powiedzieć, że tego miejsca nie było... Coś takiego nie może się więcej powtórzyć. Życzę powodzenia w dalszej pracy....
