Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Eintrachthütte

Fragment ogrodzenia podobozu. Fot: Yad Vashem (data nieznana)
Fragment ogrodzenia...

Podobóz w Świętochłowicach przy hucie Eintracht wchodzącej w skład koncernu Berghütte. W maju 1943 r. dyrekcja huty podpisała z władzami SS umowę o wynajem 1 tys. więźniów, których zamierzano umieścić w byłym obozie pracy przymusowej dla Żydów. Więźniów zakwaterowano w obozie otoczonym podwójnym ogrodzeniem z drutu kolczastego pod napięciem. Wewnątrz znajdowało się: sześć drewnianych baraków mieszkalnych, ponadto kuchnia, izba chorych, magazyn, łaźnia z komorą dezynfekcyjną i latryna. Kierownikami obozu byli esesmani znani już uprzednio w KL Auschwitz ze szczególnej brutalności – SS‑Hauptscharführerzy: Josef Remmele i Wilhelm Gehring. W skład załogi wchodziło przeciętnie 60 esesmanów wspieranych na terenie huty przez straż zakładową (Werkschutz). Więźniowie, początkowo w większości Polacy, później także Żydzi, pracowali na dwie zmiany, głównie przy obróbce elementów dział przeciwlotniczych i montażu przywożonych z zewnątrz mechanizmów i luf. Część więźniów podnajmowano innym firmom. Warunki pracy przy tokarkach, szlifierkach i frezarkach byłyby znośne, gdyby nie nadzwyczaj brutalne traktowanie więźniów przez esesmanów. W związku z tym zdarzyło się nawet, że kierownictwo fabryki zwróciło się do władz obozu z apelem, aby pouczyło wartowników i w przyszłości nie dopuszczało do takich ekscesów, zwłaszcza w obecności robotników cywilnych. W maju 1944 r. miał miejsce przypadek ucieczki podkopem. Przez ponad miesiąc grupa więźniów różnych narodowości wydrążyła tunel o długości ok. 25 m. Kiedy nocą wtajemniczeni więźniowie trójkami zaczęli wychodzić przezeń na zewnątrz, wartownik na wieży wszczął alarm. Z obozu udało się uciec kilku Rosjanom, Polakowi i Żydowi. Wdrożone przez esesmanów śledztwo nie przyniosło żadnych rezultatów. W styczniu 1945 r. w obozie przebywało prawie 1,3 tys. więźniów, których ewakuowano koleją ze Świętochłowic do obozu Mauthausen. W podobozie pozostawiono kilkudziesięciu chorych więźniów, którzy doczekali tam wyzwolenia.

Źródło:  Auschwitz od A do Z. Ilustrowana historia obozu