Aktualności
Zrozumieć, dlaczego zawsze powinniśmy pamiętać
Minister obrony Belgii Pieter De Crem odwiedził Miejsce Pamięci Auschwitz. Towarzyszyła mu grupa ponad 100 młodych ludzi z dziesięciu belgijskich szkół, członkowie tamtejszego parlamentu zasiadający w komisji obrony, a także uczestnicy ruchu oporu z czasów II wojny światowej. Podczas krótkiego spotkania ministra z dyrektorem Muzeum Piotrem M.A. Cywińskim poruszono kwestię przyszłości konserwacji terenów byłego obozu Auschwitz.
— Podtrzymywanie pamięci jest dla mnie niezwykle ważne. Tych, którzy przeżyli te wydarzenia, jest z roku na rok coraz mniej i dlatego przywiozłem tu ze sobą uczniów z belgijskich szkół. Chciałbym, aby ci młodzi ludzie mogli zobaczyć, co się tu stało i zrozumieć, dlaczego zawsze powinniśmy pamiętać o tych tragicznych wydarzeniach. Unia Europejska powstała przecież na ruinach strasznego konfliktu II wojny światowej. Dziś, co prawda, w większości świata panuje pokój, ale cały czas musimy być gotowi przeciwstawiać się wszelkim formom ekstremizmu. Jestem tu już trzeci raz i za każdym razem jestem poruszony tą historią i, choć może to trudne do wyjaśnienia, to doświadczenie daje mi inspirację w pracy ministra obrony, którego zadaniem jest obrona i ochrona ludności — powiedział Pieter De Crem.
Pieter De Crem zwiedził obszerny fragment muzealnej ekspozycji. Zobaczył m.in. podziemia bloku 11, w których mieściło się obozowe więzienie i gdzie męczeńską śmiercią zginął franciszkanin św. Maksymilian Maria Kolbe, a także złożył wieniec pod Ścianą Śmierci, odwiedził blok 4 poświęcony zagładzie Żydów, blok 5, w którym zgromadzono część przedmiotów zrabowanych ofiarom, a także wystawę belgijską w bloku nr 20. Zobaczył również krematorium i komorę gazową. W drugiej części wizyty delegacja z Belgii odwiedziła były obóz Auschwitz II-Birkenau.
Żydzi belgijscy deportowani byli przez Niemców do Auschwitz przez obóz zbiorczy w Malines (Mechelen), który hitlerowcy stworzyli w 1942 roku. Ogółem wywieziono z niego od sierpnia 1942 roku do lipca 1944 roku około 25 tysięcy Żydów. Wyzwolenia doczekało zaledwie około 1,8 tys. osób.