Aktualności
Odznaczenia dla „kustoszy pamięci”. Krzyż kawalerski dla dyrektora Muzeum
15 kwietnia w Warszawie odbyły się uroczystości 65. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim z udziałem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego oraz prezydenta Izraela Shimona Peresa.
Z okazji rocznicy prezydent Lech Kaczyński nadał odznaczenia polskim naukowcom, muzealnikom i edukatorom za wybitne osiągnięcia w odkrywaniu, gromadzeniu i upowszechnianiu prawdy o Holokauście oraz za zasługi w działalności na rzecz upamiętniania historii Powstania w Getcie Warszawskim.
Przy dawnym Umschlagplatz, skąd wywożono transporty do obozów śmierci, zapłonęły znicze. Główne uroczystości, apel poległych oraz ceremonie religijne odbyły się przed pomnikiem Bohaterów Getta. Natomiast w Pałacu Prezydenckim obaj prezydenci spotkali się z przedstawicielami żydowskich organizacji kombatanckich, bojowników getta i powstańców obozu zagłady w Sobiborze.
„Spoczywa na nas wielki obowiązek”
Podczas uroczystości prezydent Lech Kaczyński mówił m.in. o potrzebie podtrzymywania pamięci o polsko-żydowskiej historii. – Sądzę, że to nasza powinność związana i z tą historią ośmiuset lub więcej lat, bo wiemy na pewno, że na naszej ziemi Żydzi żyli już w pierwszej połowie dwunastego wieku, ale prawdopodobnie, prawie na pewno żyli też znacznie wcześniej. Czyli tak długo, jak długa jest historia naszego państwa – mówił prezydent. – Z tego wynika ta powinność, a także z tego, że choć nie z polskiej ręki to na polskiej ziemi - zginęło ich miliony. I mogę w imieniu władz Rzeczypospolitej zadeklarować, że przynajmniej dopóki będę pełnił swoje funkcje tą powinność w ramach kompetencji, które ma Prezydent Rzeczypospolitej będę realizował. Dziś wykonuję małą, drobną część tej powinności. Powinności związanej także z odznaczeniami ludzi, którzy zasłużyli się jako kustosze pamięci – dodał Lech Kaczyński.
Prezydent Izraela Shimon Peres podkreślił, że „spoczywa na nas wielki obowiązek opowiedzenia o Holokauście”. – Po Holokauście może zdarzyć się wszystko, każda, nawet najbardziej nienormalna rzecz. Jednak najbardziej nienormalnym zjawiskiem jest istnienie tych, którzy negują Holokaust. Chciałbym, abyście wy, świadkowie zagłady, opowiadali o tym wszystkim na wieki wieków, bo jest to ważny okres w historii, którego nie wolno nam zapomnieć – powiedział prezydent Izraela.
Z okazji rocznicy prezydent Kaczyński napisał specjalny list do bohaterów powstań żydowskich. Czytamy w nim m.in.: „Nam, współczesnym, którzy nie jesteśmy w stanie pojąć ogromu tragedii walczących i ginących, pozostaje tylko pokora. Z widmem Holokaustu musimy zmagać się za pomocą języka i pojęć, które nie zawsze pomagają odpowiedzieć na pytanie jak stanąć w obliczu absolutnego zła. W języku ludzkim brakuje słów na określenie potworności. Często pozostaje nam jedynie milczenie. I pamięć”.
Legia Honorowa dla Marka Edelmana
Marek Edelman, ostatni żyjący przywódca Powstania w Getcie Warszawskim, odebrał tego samego dnia Order Komandora Legii Honorowej z rąk ministra spraw zagranicznych i europejskich Francji Bernarda Kouchnera. To najwyższe francuskie odznaczenie, nadawane wybitnym, zasłużonym osobistościom. Order przyznał Edelmanowi prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Podczas okupacji Edelman zaangażował się w działalność Żydowskiej Organizacji Bojowej, był jednym z jej założycieli. Podczas Powstania, po samobójstwie Mordechaja Anielewicza został ostatnim przywódcą bojowników ŻOB podczas walk. Był w grupie kilkunastu uczestników powstania, którym udało się kanałami opuścić teren getta.