Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Aktualności

Muzeum Auschwitz i Nadrenia Północna-Westfalia razem dla ratowania dokumentów

01-07-2007

W niedzielę, 1 lipca 2007 r., w Pracowni Konserwatorskiej Muzeum odbyło się uroczyste podpisanie umowy między Muzeum, reprezentowanym przez dyrektora Piotra M.A. Cywińskiego, a Krajem Związkowym Nadrenii Północnej-Westfalii, reprezentowanym przez premiera Jürgena Rütgersa. Umowa dotyczy przeprowadzenia konserwacji znajdujących się w archiwum Muzeum dokumentów Instytutu Higieny SS w Auschwitz.

Instytut zajmował się m.in. wykonywaniem badań bakteriologicznych więźniów obozu Auschwitz, stąd też część dokumentów zawiera dane personalne badanych. – Tych ludzi już nie ma. I nie będzie też ich dzieci i wnuków. Zostały po nich pożółkłe kartki archiwów SS. I nic więcej... Dlatego nie możemy pozwolić, by cokolwiek złego stało się najmniejszej z tych kartek – powiedział przed podpisaniem umowy Piotr M.A. Cywiński, dyrektor Muzeum.

Podobnego zdania był Jürgen Rütgers: – Naszym obowiązkiem jest zachowanie tych dokumentów i sprawienie, by dla nas i naszych dzieci pozostały dowodem wiecznego dziedzictwa Auschwitz: milionowego, przemysłowego mordu; zdrady idei Oświecenia; zaprzeczenia ludzkiej godności – powiedział premier.

Projekt zabezpieczenia dokumentów realizowany będzie wspólnie przez konserwatorów polskich i niemieckich w latach 2008-2011 i pozwoli zakonserwować cały zbiór dokumentów, czyli ok. 39 tys. sztuk. Zachowane akta obejmują okres od 10 kwietnia 1943 do 12 stycznia 1945 r. Koszty całości przedsięwzięcia, wynoszące ok. 2 mln złotych, pokryje strona niemiecka.

Na zakończenie uroczystości premierowi i ministrom rządu Nadrenii Północnej-Westfalii wręczone zostały pamiątkowe medale, wybite z okazji 60. rocznicy utworzenia Muzeum. Przy tej okazji dyrektor Cywiński zauważył: – Dziś rozpoczynamy obchody 60-lecia ustanowienia tego Miejsca Pamięci. Cieszy mnie, że rozpoczynamy właśnie w ten sposób: utrwalając dokumenty z przeszłości dla przyszłych pokoleń badaczy. Dla naszych dzieci i wnuków.