Aktualności
70. rocznica śmierci Edyty Stein
Około 300 wiernych wzięło udział w uroczystościach 70. rocznicy śmierci św. Teresy Benedykty od Krzyża — Edyty Stein — które odbyły się w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Katolicy oraz przedstawiciele Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów przeszli wzdłuż bocznicy kolejowej w byłym obozie Birkenau, gdzie od maja 1944 r. kończyły bieg pociągi z deportowanymi. W czasie tej drogi modlitewnej, będącej symbolicznym udziałem w ostatniej drodze Edyty Stein, zwrócono uwagę, że choć wielu chrześcijan przeciwstawiło się nazistom i starało się pomagać prześladowanym, to jednak opór i działanie większości nie były takie, jakich można by oczekiwać od uczniów Chrystusa.
— Wiemy i przyznajemy, że wielu chrześcijan — w tym przedstawiciele kościołów — zawiodło i stało się winnymi. Jesteśmy bardzo zasmuceni z powodu krzywd wyrządzonych przez chrześcijan Żydom w ciągu wieków, a szczególnie w czasach II wojny światowej — powiedział ksiądz prof. Henryk Seweryniak z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Mszy świętej przewodniczył prezydent Rady Konferencji Episkopatów Europejskich, prymas Węgier kard. Peter Edro. Uczestniczyli w niej przedstawiciele Episkopatów Niemiec i Polski. Kardynał Erdo podkreślił, że Edyta Stein jest jedną ze współpatronek Europy: — Gdy dziś myślimy o podstawowych wartościach europejskiej kultury, musimy myśleć również o dziedzictwie judeochrześcijańskim. Nie respektując tych korzeni chrześcijanin nie może być chrześcijaninem — zauważył.
Piotr M.A. Cywiński, dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz, podkreślił, że choć Edyta Stein jako filozof i teolog jest postacią wybitną, to nie była ona jedynym przypadkiem Żydówki czy Żyda, którzy przeszli na katolicyzm, a pomimo tego zostali zamordowani. — Dla nazistów nie było istotne wyznanie, kto miał jakie poglądy, jaką tożsamość oblókł, religijną czy filozoficzną, dla nich istotna była kwestia rasowa. Jeśli ktoś się urodził Żydem, z rodziców Żydów, to był Żydem i go mordowali — powiedział Cywiński.
Dyrektor podkreślił też fakt, że wśród uczestników znalazł się Stanisław Krajewski, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. — To wydarzenie jest uroczystością wspólną: razem z nami, chrześcijanami, idą tutaj Żydzi i to jest dobre, normalne — tak właśnie powinno być, że Zagłada jako dramat całej Europy powinno być czymś, co łączy wszystkich ludzi, którzy czują jakąkolwiek empatię względem milionów Żydów zamordowanych podczas Zagłady w latach 1942-1944.
Edyta Stein
Edyta Stein urodziła się w 1891 r. we Wrocławiu, w pobożnej rodzinie żydowskiej. W wieku 30 lat przeszła na katolicyzm. Dwanaście lat później wstąpiła do zakonu karmelitanek. Przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża. Początkiem sierpnia 1942 r. zakonnica została aresztowana przez Gestapo i uwięziona w obozie Westerbork, skąd wyjeżdżały transporty do miejsc zagłady na wschodzie Europy w ramach tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. 9 sierpnia, po dotarciu transportu do Auschwitz, niemieccy naziści zamordowali ją w komorze gazowej wraz z 522 innymi Żydami, skazanymi tego dnia na śmierć podczas selekcji.
Jan Paweł II beatyfikował Teresę Benedyktę od Krzyża w 1987 r. 11 lat później została wyniesiona na ołtarze. Przypadająca 9 sierpnia rocznica śmierci świętej jest w Kościele katolickim dniem modlitw za ofiary Holokaustu.