Selekcje i śmiertelne iniekcje dożylne
Pierwszy przypadek selekcji w obozie oświęcimskim w ramach programu eutanazji miał miejsce 28 lipca 1941 roku. Przybyła w tym dniu do oświęcimskiego obozu macierzystego specjalna komisja lekarska, która wybrała spośród więźniów – głównie przebywających w szpitalu 575 inwalidów, przewlekłe chorych i osoby w starszym wieku. Wywieziono ich do zakładu dla umysłowo chorych Sonnenstein w Saksonii i zabito tlenkiem węgla.
Kontynuację tej selekcji stanowiły prowadzone w sierpniu 1941 roku próby zabijania ciężej chorych więźniów drogą dożylnych iniekcji stężonego perhydrolu, eteru, wody utlenionej, benzyny, ewipanu i fenolu. Lekarze SS uznali za najbardziej efektywne uśmiercanie więźniów dosercowymi zastrzykami fenolu. Wkrótce stałym miejscem zabijania więźniów tą metodą stało się jedno z pomieszczeń bloku 20, określane jako Behandlungszimmer. Ten sposób zabijania więźniów stosowano również w szpitalach w obozie w Birkenau (na odcinku BIb w baraku nr 8, BIa — w barakach nr 25 i 28).
Niemal równocześnie z rozpoczęciem zabijania więźniów zastrzykami fenolu, SS przystąpiła do wypróbowywania na nich skuteczności działania Cyklonu B. W dniu 3 września 1941 r. w podziemiach bloku 11 zabito tą metodą ponad 250 chorych więźniów wyselekcjonowanych w blokach szpitalnych, oraz około 600 jeńców sowieckich.
Dnia 29 sierpnia 1942 r. lekarze SS — w ramach zwalczania epidemii tyfusu — wybrali z bloków szpitalnych 746 chorych na tyfus i rekonwalescentów (po przebytym tyfusie). Wywieziono ich do komór gazowych obozu w Birkenau. Niekiedy w trakcie przeprowadzanych do listopada 1944 roku selekcji lekarze SS wybierali na śmierć w komorach gazowych po kilka tysięcy więźniów. Jak zaznaczono, od sierpnia 1943 roku selekcjom podlegali wyłącznie więźniowie Żydzi.