Aktualności
XII Marsz Żywych zakończony
Ponad 1,5 tys. przybyłych z całego świata młodych Żydów, którym towarzyszyli ocaleni z Holocaustu oraz kilkusetosobowa grupa Polaków, pokonało pieszo trzykilometrowy odcinek dzielący byłe obozy Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau. Specjalnymi gośćmi byli prezydenci Polski Aleksander Kwaśniewski i Izraela Mosze Kacaw.
Przed rozpoczęciem Marszu goście złożyli kwiaty pod Ścianą Śmierci a prezydent Kacaw zasadził drzewko przed blokiem 27, w którym mieści się wystawa poświęcona martyrologii Żydów. Brzoza upamiętniać ma 60-tą rocznicę powstania w getcie warszawskim i żydowski ruch oporu w gettach i obozach koncentracyjnych.
Po dotarciu w okolice ruin komór gazowych Birkenau rozpoczęły się główne uroczystości. Pomysłodawca Marszu Avraham Hirschschon powiedział, że nadszedł czas by polska i żydowska młodzież podała sobie ręce i wspólnie dzieliła się odpowiedzialnością oraz walczyła z negowaniem Holocaustu.
Prezydent Kwaśniewski zwracając się do uczestników odwołał się do sygnetu ofiarowanemu Szewahowi Weissowi, ambasadorowi Izraela w Polsce, przez dzieci byłego więźnia obozu mówiąc, iż jego historia oddaje wspólnotę losów Żydów i Polaków.
-Łączymy się z Wami w zadumie, jaka ogarnia każdego w tym miejscu. Przepełniający Was ból odczuwamy i my, mieszkańcy kraju, którego obywatelami byli zgładzeni przez nazistów polscy Żydzi. Ludzie od stuleci związani z Rzeczpospolita, na dobre i na złe. To właśnie tu rozwijali swoją kulturę, pielęgnowali tradycję i obyczaje, wpływali na rozwój lokalnych społeczności. To tutaj ma swoje korzenie trzy czwarte Żydów rozproszonych dziś po całym świecie! Przed drugą wojną światową na polskiej ziemi mieszkały ponad trzy miliony Żydów. Ich życie biegło niespotykanym gdzie indziej rytmem, promieniowało energią, mieniło się wspaniałą paletą barw. Przywołanie tego obrazu jest potrzebne po dwakroć: po to, by powiedzieć, że historia Żydów w Polsce to nie tylko ich zagłada; ale także po to, by w budzącej przerażenie liczbie ofiar odnaleźć twarze ludzi, ich dokonania, pasje, ich powszedni dzień” - powiedział Prezydent.
Głos zabrali także prezydent Izraela oraz Meir Lau, były główny rabin Izraela. Następnie ocaleni zapalili sześć świec, upamiętniających sześć milionów Żydów, zamordowanych przez hitlerowców podczas wojny.
Na zakończenie Jehuda Schwarz wezwał obecnych od odmówienia Kadiszu. Schwarz urodził się w Gorlicach, gdzie mieszkał do wybuchu wojny. Został wyzwolony w Bergen-Belsen - z całej rodziny tylko on przeżył wojnę.