Aktualności
Wystawa „Sport i sportowcy w KL Auschwitz” prezentowana w Kazerne Dossin w Belgii
Przygotowana przez Muzeum wystawa „Sport i sportowcy w KL Auschwitz” do 10 grudnia będzie prezentowana w Kazerne Dossin w belgijskim Mechelen.
Ekspozycja przedstawia historie sportowców deportowanych do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz oraz opowiada o tym, jak pojęcie „sportu” zostało zniekształcone w obozowej rzeczywistości.
Podczas otwarcia wystawy, które odbyło się 19 marca, Tomas Baum, dyrektor generalny Kazerne Dossin, powiedział: – Sport często przywołuje obrazy siły, wytrzymałości i pracy zespołowej. Kojarzymy go z rywalizacją, ale także z przyjaźnią i fair play. Trudno sobie wyobrazić, że sport odgrywał również rolę w środowisku zaprojektowanym tak, aby pozbawić ludzi człowieczeństwa: obozach koncentracyjnych.
– Dzisiaj, otwierając tę wystawę, dowiadujemy się, że sport może być narzędziem ucisku, ale także środkiem oporu, więzi i nadziei. Od nas wszystkich zależy, czy wartości szacunku, równości i człowieczeństwa zawsze będą górować — zarówno na boisku, jak i poza nim – dodał Baum.
Sport w Auschwitz, często po wojnie był określny jako pseudosport lub quasi-sport. Zwykle był sposobem wymuszenia dyscypliny i karania więźniów. Organizowano go nie z myślą o rywalizacji sportowej czy integracji, lecz jako narzędzie opresji, mające na celu upokorzenie i znęcanie się nad więźniami. Często byli zmuszani oni do udziału w wyczerpujących rozgrywkach, ponad siły, w fatalnych warunkach. Zamiast przynosić chwilę wytchnienia, sport stawał się kolejną formą kary fizycznej i psychicznej. Tego rodzaju zawody często kończyły się kontuzjami, a nawet śmiercią więźniów, co jeszcze bardziej podkreślało ich dramatyczny i nieludzki charakter.
– Gdy w 2021 r. otwieraliśmy w Miejscu Pamięci Auschwitz wystawę poświęconą sportowi, doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, jak trudny, a jednocześnie zaskakujący temat zdecydowaliśmy się poruszyć. (…) Sport w Auschwitz był jednak przede wszystkim elementem bogatego arsenału tortur stosowanych wobec ofiar, chętnie wykorzystywanym przez esesmanów, nadzorczynie i więźniów funkcyjnych. Ćwiczenia fizyczne, do których zmuszano więźniów, trwały czasem wiele godzin. Nie były — jak w normalnym życiu — dążeniem do poprawy kondycji czy zdrowia, ale narzędziem w rękach sprawców, mającym na celu złamanie więźniów psychicznie i fizycznie, a także formą kary – powiedział na otwarciu Andrzej Kacorzyk, dyrektor Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście.
– Ta wystawa to nie tylko hołd dla ofiar Auschwitz, ale także ważna lekcja człowieczeństwa. To przypomnienie, że za każdą liczbą kryje się człowiek — ktoś, komu Niemcy próbowali odebrać godność i tożsamość – podkreślił Kacorzyk.
Na wystawie zaprezentowano między innymi medal Antoniego Czortka zdobyty na zawodach bokserskich pomiędzy reprezentacją Polski i Niemiec w 1938 roku.
– Chciałabym podziękować za zaproszenie mnie tutaj i danie mi możliwości zaprezentowania postaci mojego dziadka szerszej publiczności. To dzięki Waszej życzliwości mogę dziś tu stać, dając świadectwo prawdzie o jego życiu, o jego wybitnej karierze sportowej brutalnie przerwanej przez II wojnę światową, o jego walce o przetrwanie w obozach koncentracyjnych oraz o jego niezłomnej sile i determinacji podczas marszu śmierci. Dziękuję za tę możliwość. – powiedziała Katarzyna Czortek, wnuczka Antoniego Czortka.
Na wystawie zaprezentowano również sylwetkę belgijskiego piłkarza Salomona „Sama” Meljado, który zginął w Auschwitz. Obecna na otwarciu wystawy jego wnuczka – Norma Meljado, powiedziała: – Mój ojciec z dumą machał swojemu ojcu Samowi, gdy ten wyjeżdżał do obozów pracy, ale nigdy więcej go nie zobaczył. Nigdy ani mnie, ani mojemu zmarłemu bratu o tym nie opowiadał, ale dowiedziałam się od mamy, że była świadoma ogromnego bólu, jaki w sobie nosił.
Tylko nieliczni więźniowie mieli szansę na uprawianie sportu, który nie był zjawiskiem powszechnym i ogólnodostępnym. Wystawa prezentuje te dyscypliny, które były na terenie obozu uprawiane, opisy zawodów, walk bokserskich, zapaśniczych, czy meczów piłkarskich, zaczerpnięte z powojennych relacji.
– Zachowanie człowieczeństwa za drutami było niezwykle trudne, dlatego trzeba pamiętać, że to dzięki wysiłkowi i determinacji więźniów Auschwitz grano tam w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę, organizowano walki bokserskie i zapasy. To więźniowie pływali w zbiornikach przeciwpożarowych, robili karty do gry z worków po cemencie, rzeźbili figury szachowe z kawałków znalezionego drewna. Ci, którzy przeżyli, przekazali nam – swoim życiem i wspomnieniami – prawdę o nieludzkim czasie, z nadzieją, że ich słowa będą dla nas przestrogą, by nikt więcej nie doświadczył tego, co ich spotkało - powiedziała kurator wystawy Renata Koszyk.
– Jestem ogromnie wdzięczna, że Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau zaprezentowało tę wystawę, a także Kazerne Dossin za uznanie tematu sportu za wart pokazania również tutaj, w tak symbolicznym miejscu – dodała.
Wystawa „Sport i sportowcy w KL Auschwitz” jest dostępna również jako wystawa objazdowa Miejsca Pamięci do wypożyczenia.
O sportowcach w Auschwitz, można również posłuchać w jednym z naszych podcastów.
Kurator wystawy: Renata Koszyk
Projekt wystawy: Aleksandra Mausolf
Koordynator: Zuzanna Janusik
Konsultacja: dr Wanda Witek-Malicka, dr Piotr Setkiewicz