Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Aktualności

Publikacja poświęcona oficerom Wojska Polskiego osadzonym w obozie Auschwitz

ps
12-06-2016

Sześciotomowy słownik biograficzny „Oficerowie Wojska Polskiego w obozie koncentracyjnym Auschwitz 1940-1945” to nowa publikacja Muzeum Auschwitz. Jej autorem jest historyk Centrum Badań dr Jerzy Dębski. Opracował on sylwetki 1515 przedstawicieli kadry oficerskiej, którzy stali się więźniami tego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. 

PUBLIKACJA W KSIĘGARNI INTERNETOWEJ

 

Okładka pierwszego tomu publikacji
Okładka pierwszego...

Każdy z 6 tomów publikacji zawiera kilkaset biogramów ułożonych w porządku alfabetycznym opatrzonych archiwalnymi fotografiami, tzw. stykami, wykonywanymi więźniom podczas rejestracji w obozie oraz bibliografią.

Większość polskich oficerów została osadzona przez Niemców w KL Auschwitz w latach 1941-42. To prawie 73% z ogólnej liczby osadzonych w obozie oficerów. „Stosunkowo wysoki odsetek ich deportacji przypada na pierwsze półrocze istnienia KL Auschwitz, tj. od 14 czerwca do 31 grudnia 1940 r. […] Niewątpliwie apogeum nastąpiło w 1942 r. w ciągu którego tylko w trzech akcjach represyjnych, a mianowicie 7-9 marca na terenie Wartheland – Regierungsbezirk Litzmannstadt, 16-17 kwietnia w Krakowie oraz 4 czerwca na terenie dystryktu Radom, aresztowano i osadzono w KL Auschwitz 262 oficerów Wojska Polskiego” – pisze dr Jerzy Dębski we wstępie do publikacji.

Charakter materiału źródłowego powodował liczne trudności w identyfikacji przynależności więźniów do polskiego korpusu oficerskiego. „Nie we wszystkich dokumentach spuścizny aktowej po KL Auschwitz znajdują się informacje o zawodzie więźnia. W dwóch bardzo obszernych kategoriach akt z zespołu Politische Abteilung, a mianowicie Zugangslisten, pośród informacji o ponad 20 tys. więźniów tylko w przypadku 35 jako zawód występuje oficer służby stałej, oficer w stanie spoczynku i oficer rezerwy, a w drugiej kategorii, tj. Sterbebücher, które obejmują ponad 66 tys. aktów zgonu więźniów KL Auschwitz, tylko u 96 występuje w rubryce zawód słowo oficer” – czytamy we wstępie.

„Fakt ten wynikał z kilku względów. Z jednej strony sytuacja ta była spowodowana niedostatecznym rozpoznaniem przez niemiecki system policyjny na okupowanych ziemiach polskich środowiska oficerskiego. Nie wszyscy oficerowie, nie tylko rezerwy, ale i służby stałej, związali się z konspiracją. Inni padali ofiarami szeroko zakrojonych akcji represyjnych i bez specjalnych czynności policyjnych kierowano ich do KL Auschwitz, stąd przy formalnej rejestracji w obozie, przeświadczeni o polityce okupanta, podawali fikcyjne zawody” – pisze dr Dębski.

We wstępie autor opisuje też kilka sylwetek więźniów KL Auschwitz. To m.in. rotmistrz Witold Pilecki, który utworzył pierwszą o charakterze wojskowym organizację ruchu oporu więźniów – Organizację Wojskową, pułkownik Kazimierz Rawicz, który po akcji scaleniowej różnych grup konspiracyjnych z początkiem 1942 r. objął dowództwo ZWZ-AK w KL Auschwitz, kapitan Stefan Niedziałkowski, zdekonspirowany w obozie i rozstrzelany pod Ścianą Śmierci, major Tadeusz Biskupski deportowany do KL Auschwitz z Powstania Warszawskiego, który zginął w obozie Dachau, podporucznik Eugeniusz Bachleda-Curuś, który 2 sierpnia 1944 r. usiłował zbiec z obozu wraz z Janem Karpińskim, wykorzystując możliwość ukrycia się w esesmańskim samochodzie ciężarowym, zastrzelony przez Niemców w okolicach Zabierzowa, czy zwolniony z obozu dzięki staraniom rodziny kapitan Jerzy Chmielewski, który później zajął się rozpracowaniem niemieckiej broni „V”.

Z grupy polskich oficerów osadzonych przez Niemców w KL Auschwitz 926 zginęło w tym lub w innych obozach koncentracyjnych, a spośród nich 162 z nich zostało rozstrzelanych. 31 oficerów podjęło próbę ucieczki (2 ucieczki nieudane), a  41 zostało z obozu zwolnionych.

„Niestety posiadana baza źródłowa nie pozwala na ustalenie przyczyn zwolnienia 28 więźniów KL Auschwitz. Możemy stawiać hipotezę, iż przyczyny zwolnienia tkwiły w interwencji rodziny, czy instytucji społecznej np. Rady Głównej Opiekuńczej. Prawdopodobieństwo tej hipotezy uzyskuje tylko pośrednie potwierdzenie w fakcie, iż w większości odnosiło się do więźniów, którzy zostali aresztowani w ulicznych łapankach, a następnie deportowani do KL Auschwitz z Warszawy 15 sierpnia i 22 września 1940 r.” – pisze autor we wstępie, podając m.in. przykład podporucznika Aleksandra Karola Wielopolskiego, który po zwolnieniu w listopadzie 1940 r. z polecenia Witolda Pileckiego przekazał władzom Polskiego Państwa Podziemnego pierwszy meldunek o sytuacji w KL Auschwitz i działaniach nad stworzeniem obozowej konspiracji.

Publikacja „Oficerowie Wojska Polskiego w obozie koncentracyjnym Auschwitz 1940-1945” ukazała się dzięki wsparciu finansowemu Fundacji Pamięci Ofiar Auschwitz-Birkenau.