Aktualności
Ok. 10 tys. osób weźmie udział w obchodach 60. rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Około 10 tys. osób, w tym 2 tys. byłych więźniów, ma przybyć na styczniowe obchody 60-lecia wyzwolenia byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Oficjalnym uroczystościom będzie towarzyszyć m.in. Forum Edukacyjne, poświęcone nauczaniu o holocauście - zapowiedział we wtorek w Krakowie sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.
Główne uroczystości, w których ma uczestniczyć sześciu prezydentów - Izraela, Rosji, Francji, Niemiec, Słowenii oraz Polski - odbędą się 27 stycznia w Birkenau. Spodziewany jest także przyjazd wysokiej rangą delegacji USA, a z Wielkiej Brytanii przybędzie prawdopodobnie książę Edward.
"Naszym pragnieniem jest, żeby ta uroczystość była uroczystością nie tylko dla oficjeli i mediów, ale przede wszystkim dla byłych więźniów, którzy chcą uczcić swoich współtowarzyszy niedoli" - powiedział na konferencji prasowej Przewoźnik.
Jak zaznaczył, dla wielu byłych więźniów, ze względu na ich wiek i stan zdrowia, będzie to ostatnia okazja do uczestnictwa w tak dużych obchodach. Znany jest już program uroczystości państwowych. Rozpoczną się one o godz. 14.30 (tego samego dnia, ale wcześniej, odbędą się uroczystości przygotowane przez władze Oświęcimia).
Sygnałem do rozpoczęcia obchodów przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu, który stoi w Birkenau, będzie dźwięk wjeżdżającego na rampę pociągu. Później przewidziano wystąpienia trzech przedstawicieli środowisk byłych więźniów. Po nich przemówią prezydenci Polski, Izraela i Rosji.
W programie przewidziano modlitwę ekumeniczną oraz złożenie hołdu ofiarom obozu przez zapalenie zniczy przy pomniku. Pierwsi uczynią to byli więźniowie, a potem prezydenci i szefowie rządów, którzy przyjadą na rocznicowe obchody. Na koniec zabrzmi przygotowany specjalnie na tę okazję utwór Krzysztofa Knittela, w wykonaniu którego uczestniczyć będzie m.in. kantor Joseph Malovany.
Ceremonia ze względu na zimowe warunki, spodziewane niskie temperatury i wiatr, który na terenie danego obozu zazwyczaj bardzo daje się we znaki, ma trwać około 1,5 godziny. Każdy z wychodzących będzie mógł pod pomnikiem zapalić świeczkę. Oprawą artystyczną uroczystości zajmuje się Jerzy Kalina, a nad jej szczegółowym przygotowaniem pracują dwa zespoły robocze w Warszawie i w Krakowie. Obchody będą transmitowane przez stacje telewizyjne z wielu krajów.
Jak poinformował Przewoźnik, głównym uroczystościom towarzyszyć będzie szereg innych wydarzeń. Dzień wcześniej wieczorem 26 stycznia w synagogach i kościołach zaplanowano modlitwy. Podpisana ma być Karta Międzynarodowego Centrum Nauczania o Auschwitz i Holocauście, przygotowana przez Międzynarodową Radę Oświęcimską i Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
W Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie 27 stycznia odbędzie się Forum Edukacyjne na temat nauczania o holocauście, zorganizowane przez ministerstwo kultury i Europejski Kongres Żydów. Przygotowane będą materiały edukacyjne i publikacje o uroczystościach i byłym obozie koncentracyjnym.
"Byłoby rzeczą niedobrą skoncentrowanie się na samej uroczystości. Niezmiernie ważne jest oddanie hołdu ofiarom obozu, uczczenie tych, którzy obóz ten wyzwolili, ale najważniejsza rzecz - to pewnego rodzaju przesłanie dla świata, dla przyszłych pokoleń, czym tego rodzaju miejsca są i czym powinny być w przyszłości" - podkreślił Przewoźnik.
"To ogromne wyzwanie edukacyjne nie tylko dla społeczeństwa polskiego, ale i całego świata, aby tego rodzaju wydarzenia, jakie miały miejsce w Auschwitz, już się nie powtórzyły. To jest zadanie polityków, ale też byłych więźniów, którzy przyjadą na uroczystość, ponieważ bardzo wielu z nich traktuje to jako testament dla przyszłych pokoleń i chce, aby to miejsce było otoczone należną opieką, szacunkiem i służyło edukacji" - zaznaczył sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Swój udział w uroczystościach zapowiadają środowiska byłych więźniów oraz grupy młodzieży z całego świata m.in. Izraela, USA, Niemiec, Rosji, Białorusi, Ukrainy, Włoch i Belgii. Przygotowywane są obecnie plany wszelkich dojazdów do Oświęcimia, system przepustek i sektorów. Precyzyjny program uroczystości ma być gotowy przed świętami Bożego Narodzenia.