Aktualności
Miejsce Pamięci Auschwitz upamiętniło 65. rocznicę Marszów Śmierci
Grupa historyków Miejsca Pamięci Auschwitz upamiętniła tragiczne wydarzenia sprzed 65 lat, które miały miejsce w drugiej połowie stycznia 1945 r., po rozpoczęciu tzw. Marszów Śmierci. Kwiaty i znicze zapalono m.in. w Brzeszczach, Pszczynie, Brzeźcach, Pawłowicach, Jastrzębiu, Wodzisławiu, Świerklanach, Żorach, Suszcu i Bieruniu Starym.
Jak powiedział dr Jacek Lachendro z Działu Naukowego Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, oddano hołd więźniom, którzy zostali zmuszeni przez nazistów do forsownego marszu z obozu Auschwitz do Wodzisławia Śląskiego a także drugą trasą do Gliwic. — Działo się to w momencie kiedy Armia Czerwona zbliżała się do Krakowa i posuwała się w szybkim tempie na zachód, w stronę Górnego Śląska — dodał historyk.
18 stycznia 1945 r., w związku ze zbliżaniem się do Oświęcimia Armii Czerwonej, esesmani wyprowadzili z Auschwitz i jego podobozów ok. 56 tys. więźniów.
Liczące po kilkadziesiąt kilometrów dwie główne piesze trasy ewakuacyjne wiodły do Wodzisławia Śląskiego i Gliwic, skąd Niemcy przetransportowali więźniów dalej koleją w odkrytych wagonach. Najdłuższą trasę, liczącą 250 km, przebyło pieszo około 3,2 tys. więźniów z podobozu w Jaworznie do KL Gross-Rosen na Dolnym Śląsku.
W trakcie ewakuacji esesmani strzelali zarówno do więźniów usiłujących zbiec, jak i do tych, którzy z powodu wyczerpania fizycznego nie byli w stanie utrzymać tempa marszu. W efekcie wzdłuż tras pieszych i kolejowych leżały tysiące zwłok więźniów zastrzelonych lub zmarłych z wycieńczenia lub przemarznięcia. Szacuje się, że w ostatnich dniach przed wyzwoleniem obozu zginęło w ten sposób około 15 tys. więźniów.
Z ponad miliona ludzi, deportowanych przez nazistów do tego największego obozu koncentracyjnego i ośrodka zagłady w momencie wyzwolenia na terenie Auschwitz i w kilku jego podobozach pozostało przy życiu zaledwie około 9 tys. więźniów, w większości chorych i niezdolnych do marszu.
Historia Marszów Śmierci została gruntownie zbadana przez dr. Andrzeja Strzeleckiego, pracownika Działu Naukowego Muzeum Auschwitz, który szczegółowo przedstawił to zagadnienie w swej przetłumaczonej na kilka języków pracy pt. Ewakuacja, likwidacja i wyzwolenie KL Auschwitz.
Patrz też: Szlakiem Marszów Śmierci