Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Aktualności

Kary w Auschwitz — czwarta część serii „Głosy Pamięci”

21-01-2010

Każdy, kto przebywał w obozie, nawet przez krótki czas nieustannie narażony był na kary, szykany, różne formy znęcania się zarówno ze strony esesmanów, jak i więźniów funkcyjnych. Nieustanne zagrożenie śmiercią towarzyszyło więźniom przez całą dobę — podczas porannego apelu, długich godzin pracy, a także w nielicznych chwilach odpoczynku. Tematowi kar w Auschwitz poświęcony jest kolejny zeszyt serii.

Książkę rozpoczyna opracowany przez dr Irenę Strzelecką naukowy wstęp historyczny omawiający szczegółowo temat kar: ich rodzaje, przyczyny skazywania więźniów. Książka zawiera także unikalne fragmenty relacji więźniów oraz fotografie obiektów obozowych i biogramy autorów wspomnień, relacji i zeznań.

Oprócz dokumentów obozowych — karnych meldunków, notatek służbowych i rozporządzeń obozowych władz — książka wzbogacona jest o reprodukcje dzieł sztuki przedstawiające sceny z życia obozowego więźniów, którzy poddani zostali karom. Większość reprodukowanych prac powstała po wojnie, krótko po wyzwoleniu obozu, kiedy ci, którzy przeżyli, pragnęli na różne sposoby podzielić się swoim tragicznym doświadczeniem.

Niezależnie od aktów brutalności, samowoli i przemocy, charakterystycznych zwłaszcza dla pierwszych lat istnienia KL Auschwitz, stosowane też były kary regulaminowe orzekane pisemnie przez komendanta lub kierownika obozu na podstawie meldunków esesmanów lub więźniów funkcyjnych. Do najczęściej stosowanych kar regulaminowych należały: chłosta, karne ćwiczenia w czasie wolnym od pracy, skierowanie do karnej kompanii, osadzenie w areszcie obozowym (Bloku Śmierci) i tzw. kara słupka.

Książka jest dostępna w internetowej księgarni Muzeum.

Fragment relacji byłej więźniarki Danuty Mikusz-Mosiewicz na temat karnej kompanii kobiet:

„Około 20 kwietnia 1944 roku przyłapał u mnie Oberscharführer Kirschner gryps od obecnego mojego męża, także więźnia obozu oświęcimskiego. Za wymianę grypsów dostałam się do SK — Strafkompanie — karnej kompanii. Karna kompania kobiet zajmowała w tym czasie blok nr 18 na odcinku BIb (w Brzezince). W bloku karnej kompanii blokową była Niemka oznaczona czerwonym trójkątem, pisarką Zofia Małys, jedną ze sztubowych była Lidia Szczurek z Chrzanowa. Karna kompania w lecie 1944 roku liczyła około 120 więźniarek. Blok był izolowany tzn. więźniarki z niego nie mogły kontaktować się z pozostałymi więźniami. SK wstawała o wiele wcześniej niż pozostałe uwięzione. Po apelu, który odbywał się przed blokiem wyruszała do pracy. Więźniarki z SK pracowały na terenie obozu, przy burzeniu resztek domów za Rajskiem, karczowaniu korzeni na wyrębach w lesie, budowie dróg, drenowaniu pól. Praca była ciężka, bo dla każdej więźniarki wprowadzono normy. W okresie kiedy było ciepło na odwodnionych i zaoranych stawach, rozbijałyśmy kilofami zeschnięte skiby".

Glosy Pamięci 4: Kary w KL Auschwitz
Glosy Pamięci 4:...
Danuta Mikusz-Mosiewicz
Danuta...