Aktualności
Izrael i Palestyna w Muzeum Auschwitz. Ambasadorzy obu krajów zwiedzili wspólnie Miejsce Pamięci
W rzadkim akcie wspólnej refleksji o Zagładzie, dyplomaci izraelscy i palestyńscy odwiedzili były obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau. W niedzielę Ambasador Izraela w Polsce Dawid Peleg oraz ambasador palestyński Khaled Naef Ghazal Soufan spędzili w Muzeum prawie trzy godziny. Zwiedzili rejon komór gazowych, krematoriów oraz baraki więźniarskie. Była to pierwsza wizyta ambasadora Izraela w Oświęcimiu wraz z przedstawicielem Palestyńczyków.
Inicjatywa wizyty wyszła ze strony ambasadora Ghazala, który chciał w ten sposób dać wyraz współczuciu dla cierpień narodu żydowskiego podczas II wojny światowej. Palestyński dyplomata wyraził nadzieję na to, że takie akty pamięci mogą dopomóc w budowaniu porozumienia pomiędzy Palestyńczykami i Żydami.
„Chciałem po prostu wyrazić głęboką solidarność z ofiarami faszyzmu i zbrodni przeciwko narodowi żydowskiemu oraz całej ludzkości” — mówił Ghazal — „Myślę, że ta lekcja motywuje nas do pracy nad pokojem na Bliskim Wschodzie”.
Według przewodnika z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Wojciecha Smolenia, który towarzyszył dyplomatom, ambasador Peleg mówił do młodzieży, że wspólna wizyta w byłym obozie z przedstawicielem Autonomii Palestyńskiej Ghazalem jest przejawem humanizmu. Przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 w byłym Auschwitz I, gdzie podczas wojny hitlerowcy rozstrzelali co najmniej kilka tysięcy osób, dyplomaci oddali hołd pomordowanym.
Zwiedzili też muzealną ekspozycję w bloku czwartym, poświęconym zagładzie, w którym znajduje się między innymi urna z popiołami pomordowanych. Odwidzieli także blok piąty, w którym zgromadzone są dowody zbrodni hitlerowskich i przedmioty zrabowane ofiarom.
Wojciech Smoleń powiedział, że przedstawiciel Autonomii Palestyńskiej interesował się, czy wyznawcy islamu i Arabowie odwiedzają Muzeum. „W istocie zwiedzających z krajów arabskich jest niewielu. Do Muzeum przyjeżdża natomiast sporo muzułmanów i Arabów, którzy mieszkają w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii i Norwegii” — powiedział Smoleń.
Ambasador Peleg uważa, że wspólna wizyta była „być może bardzo skromnym wkładem w polepszenie klimatu w relacji pomiędzy Izraelczykami a Palestyńczykami”. „Doceniłem zainteresowanie ambasadora Ghazala. Dostrzegam w tym także posłanie o międzyludzkich kontaktach izraelsko-palestyńskich” — powiedział David Peleg.
Peleg mówił także o znajomości z ambasadorem Ghazalem. „Spotykamy się od czasu do czasu w towarzyskich okolicznościach i przy jednej z takich okazji powiedział mi, że byłby bardzo zainteresowany odwiedzeniem Auschwitz” — mówił — „Powiedziałem, że z przyjemnością to zorganizuję i spytałem, czy chciałby, abym mu towarzyszył. Ghazal odpowiedział: ‘z przyjemnością’”.