Aktualności
Grupa z Muzeum Auschwitz na seminarium w Maison d’Izieu we Francji
Historię życia, nadziei oraz tragedii, jaka rozegrała się w czasie II wojny światowej w Izieu, małej wiosce w górach południowo-wschodniej Francji poznawała podczas seminarium w dniach 15-20 września 2024 r. grupa pracowników oraz przewodników z Muzeum Auschwitz.
6 kwietnia 1944 r., o godzinie 8:30 rano, podczas śniadania, 44 żydowskie dzieci w wieku od 4 do 17 lat oraz 7 ich opiekunów zostało zabranych z Maison d'Izieu przez oddział szefa Gestapo w Lyonie Klausa Barbie. Po spędzeniu nocy w więzieniu Montluc w Lyonie, zostali internowani w obozie przejściowym Drancy, skąd między kwietniem a czerwcem 1944 r. w sześciu transportach deportowano ich w głąb Trzeciej Rzeszy. Celem pięciu z tych transportów był niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz. Tylko jedna osoba, opiekunka Lea Feldblum, wróciła do Francji.
Historia Maison d'Izieu (Dom Izieu) łączy się z postaciami Sabine i Miron Zlatin, Żydów o polskich i rosyjskich korzeniach, którzy wybrali Francję jako swój nowy dom. Podczas wojny Sabine wydostawała dzieci z obozów internowania i oferowała im schronienie w Maison d'Izieu. Miron opiekował się nimi w domu, wspierany przez kilkorga dorosłych, którzy dbali o dzieci i nawet nauczali je według regularnego francuskiego programu szkolnego.
W ciągu 11 miesięcy dom przyjął ponad 100 żydowskich dzieci różnych narodowości, na okres od kilku dni do kilku miesięcy. Jak wspomniał dyrektor Miejsca Pamięci Maison d'Izieu Alexandre Nugues-Bourchat, z którym spotkali się muzealnicy z Polski: – W tym miejscu Sabine i Miron Zlatin wcielili w życie wartości Republiki Francuskiej – Wolność, Równość, Braterstwo – które były pogwałcone przez reżim Vichy.
W programie pobytu znalazło się także spotkanie z byłym dzieckiem Maison d'Izieu, Rogerem Wolmanem, Francuzem o żydowsko-polskich korzeniach urodzonym w Paryżu w 1938 r. Jego rodzice Moszek i Ruchla wyemigrowali przed wojną z Polski do Francji ze względu na antysemityzm oraz przypadki fizycznych ataków na Żydów. W 1941 r., ze względu na prześladowania Żydów w okupowanej przez Niemcy Francji rodzina rozproszyła się.
Ojciec został aresztowany podczas próby przekroczenia linii demarkacyjnej do tzw. wolnej strefy i deportowany do Auschwitz. Matce po aresztowaniu i osadzeniu w areszcie domowym udało się uciec do Nicei, gdzie odnalazła synów. Tam jednak rodzina została aresztowana po donosie. Tylko pięcioletniemu Rogerowi i jego siedem lat starszemu bratu Henri’emu udało się uciec.
Dzięki pomocy organizacji ratunkowej chłopcy zostali umieszczeni w Maison d'Izieu, gdzie spotkali swojego kuzyna, Henri Kaufmana. Stamtąd do Lyonu zabrał ich wujek. Dzięki temu cała trójka uniknęła tragedii z 6 kwietnia 1944 roku. Roger i Henri znaleźli schronienie na farmie ciotki w pobliżu Clermont-Ferrand. Ich matka została zamordowana w Auschwitz, ojciec przeżył obóz i powrócił po wojnie do Francji.
Program seminarium we Francji obejmował zajęcia i wizyty poświęcone kluczowym aspektom historii Francji podczas II wojny światowej – zarówno części okupowanej przez nazistowskie Niemcy, jak i Francję Vichy – od sytuacji politycznej, po opór i kolaborację. Poruszano także tematy pracy nad pamięcią o wydarzeniach z przeszłości we współczesnej Francji.
Grupa spędziła 3 dni w Maison d'Izieu, a następnie udała się do Nantui i Lyonu na spotkania z pracownikami muzeów oporu i deportacji. Częścią programu była także wizyta w miejscu pamięci więzienia Montluc.
– Udział w tak wnikliwym seminarium był niecodziennym doświadczeniem. Dla edukatora poznać miejsce osobiście jest niesamowitą wartością. W momencie oprowadzania można wykorzystać zdobytą wiedzę, a emocje i obraz związany z poznaną historią zwykle pojawiają się przed oczami, a to zawsze powoduje, iż narracja staje się bardziej autentyczna. Przekaz historyczny był bardzo wciągający, a uczestnictwo w seminarium na pewno zwiększyło moje umiejętności, za co jestem naprawdę wdzięczna - powiedziała Agnieszka Osiecka, kierująca Obsługą Odwiedzających w Muzeum.
Konserwator Andrzej Jastrzębiowski podkreślił, że udział w seminarium dał mu możliwość nie tylko pogłębienia wiedzy o deportacjach z okupowanej Francji do Auschwitz, ale też poznania szczegółów działania ruchu oporu. – Samo muzeum Maison D’Izieu jest miejscem bardzo szczególnym, pielęgnującym pamięć nie tylko o tragicznym losie wychowanków i opiekunów, ale przede wszystkim o ich życiu w tym konkretnym miejscu – powiedział.
Przewodniczka Magda Czapla podkreśliła, że Maison d'Izieu to miejsce znacznie różniące się od Muzeum Auschwitz: – Łączy w sobie smutek i radość, a także pozwala lepiej poznać najmłodsze i najbardziej niewinne ofiary nazistowskich prześladowań.
– Wizyta wzmocniła we mnie pragnienie opowiadania ich historii. Zwiedzając Izieu, Nantuę i Lyon dowiedziałam się wielu nowych rzeczy. Myślę, że dzięki tej wiedzy moje rozmowy ze zwiedzającymi staną się ciekawsze i bardziej wzbogacające dla obu stron. Mam też wrażenie, że teraz lepiej rozumiem wojenną historię Francji oraz pamięć o niej – powiedziała.
Marine Vannier z Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście, która koordynowała seminarium powiedziała, że „poza lepszym zrozumieniem skomplikowanej sytuacji Francji w czasie wojny, spotkanie z Maison d'Izieu to historia życia i nadziei, że w ciemnych czasach potrafimy pomóc potrzebującym”. – Nieszczęście dzieci, niewinnych ofiar wojny, dotyka nas wszystkich w uniwersalny sposób. To tragiczna historia, w której 44 dzieci zostało zamordowanych przez reżim nazistowskich Niemiec, ale równocześnie także piękna, ponieważ około 60 dzieci uniknęło podobnego losu dzięki poświęceniu kilkorga dorosłych – podkreśliła.
Seminarium było częścią długofalowej współpracy pomiędzy Miejscem Pamięci Auschwitz-Birkenau oraz Maison d’Izieu we Francji. W październiku 2023 r. nauczyciele i edukatorzy z Francji wzięli udział w seminarium w Muzeum Auschwitz.
– To intensywne i wzbogacające seminarium studyjne wzmacnia partnerstwo pomiędzy jakże innymi, ale uzupełniającymi się miejscami pamięci o Szoa. Spotkanie obu zespołów było okazją do serdecznego spotkania i podzielenia się swoimi doświadczeniami – powiedziała Cyrielle Forses, koordynatorka projektu z Maison d’Izieu.
Fundacja na rzecz Miejsca Pamięci Maison d’Izieu została założona w 1988 roku tuż po zakończeniu procesu Klausa Barbie. Obecnie Maison d’Izieu jest miejscem pamięci, edukacji i życia, które oferuje przestrzeń do refleksji nad zbrodniami przeciwko ludzkości oraz przeciwdziałaniem wszystkim formom dyskryminacji. Od 2011 r. członkiem zarządu Miejsca Pamięci Maison d'Izieu jest dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.