Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Aktualności

74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe w Auschwitz

ps
14-08-2015

74 lata temu w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz został zabity franciszkanin, o. Maksymilian Maria Kolbe. W rocznicę tego wydarzenia przy bloku 11, w którym mieściło się obozowe więzienie i w którym zabito zakonnika, odprawiono uroczystą mszę świętą. Nabożeństwu przewodniczył biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Piotr Greger.

 

74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...
74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...
74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...
74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...
74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...
74. rocznica śmierci o. Maksymiliana Kolbe. Fot. Paweł Sawicki
74. rocznica...

– Właśnie tu, w tych nieludzkich warunkach, za kolczastymi drutami tego obozu stanowiącymi nieprzekraczalną granice do świata wolności, w jego zachowaniu – o czym świadczą liczne zeznania świadków – objawił się zdumionym więźniom człowiek, który nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego. To wtedy objawia sie w tym miejscu inna, prawdziwa hierarchia wartości, gdzie liczy się tylko człowiek, przede wszystkim człowiek – powiedział w homilii biskup Greger, wspominając postać o. Kolbe.

– Osoba w pełni urzeczywistnia się zgodnie ze swoją naturą dopiero wtedy, gdy jest gotowa poświęcić się Bogu i braciom, bowiem oddać siebie to znaczy nic innego jak miłość, a wiemy, że miłość jest miarą doskonałości człowieka. I tej prawdziwej hierarchii wartości ojciec Maksymilian do końca był wierny – mówił biskup, podkreślając, że św. Maksymilian pragnie nam przypomnieć, że jesteśmy tymi, którzy mają wierzyć w potęgę miłości.

Podczas rocznicowych uroczystości kwiaty złożono pod Ścianą Śmierci na dziedzińcu bloku 11, a także na obozowym placu apelowym, gdzie Maksymilian Kolbe ofiarował życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Hierarchowie i franciszkanie modlili się również w celi nr 18 w podziemiach bloku 11, w której zamordowano św. Maksymiliana.

Przed mszą do byłego obozu dotarły pielgrzymki z franciszkańskiego Centrum w Harmężach i z kościoła pw. św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu.

Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli. W 1910 r. wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie, gdzie otrzymał imię Maksymilian. W 1912 r. rozpoczął studia w Rzymie z zakresu filozofii i teologii, uzyskując doktoraty z tych nauk, a także przyjął święcenia kapłańskie. Do Polski powrócił w 1919 r. W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor w Niepokalanowie i wydawnictwo. Był też misjonarzem w Japonii.

28 maja 1941 r. został osadzony w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Dwa miesiące później ofiarował swoje życie za nieznanego mu Franciszka Gajowniczka, wyznaczonego przez esesmanów na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę jednego z więźniów. Zmarł 14 sierpnia 1941 r., zamordowany zastrzykiem fenolu w podziemiach tzw. Bloku Śmierci.

Został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 r., jego kanonizacji dokonał św. Jan Paweł II 10 października 1982 r. W 1999 r. został ogłoszony przez papieża patronem honorowych dawców krwi. Patronuje on także diecezji bielsko-żywieckiej.