Rozmiar czcionki:

MIEJSCE PAMIĘCI I MUZEUM AUSCHWITZ-BIRKENAU BYŁY NIEMIECKI NAZISTOWSKI
OBÓZ KONCENTRACYJNY I ZAGŁADY

Aktualności

65 lat od Godziny „W”

01-08-2009

65 lat temu, 1 sierpnia 1944 r., wybuchło Powstanie Warszawskie. Bohaterska walka trwała 63 dni. W rocznicę tamtych wydarzeń dyrektor Muzeum dr Piotr M.A. Cywiński wraz z Piotrem Kadlčikiem, przewodniczącym Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP oraz pracownikami Muzeum minutą ciszy oddali hołd bohaterom i ofiarom Powstania, w tym mieszkańcom Warszawy deportowanym do Auschwitz z obozu przejściowego w Pruszkowie. Pod Ścianą Śmierci przy bloku 11 złożono wieniec z szarfą „Opiekunowie Miejsca Pamięci Auschwitz Powstańcom Warszawy”.

Do Auschwitz, w wyniku akcji represyjnych, Niemcy deportowali ok. 13 tys. mieszkańców Warszawy, wśród nich niemowlęta, dzieci i ludzi w podeszłym wieku. W Auschwitz wyzwolenia doczekało ok. 300 warszawiaków — dzieci, kobiet i mężczyzn.

— Polskie ofiary cywilne II wojny światowej były liczniejsze niż ofiary całej Francji i Wielkiej Brytanii razem wzięte, a żadne miasto nie straciło ponad połowy swojej populacji w tej wojnie — powiedział Piotr Cywiński. — Pada zatem od czasu do czasu pytanie o sens Powstania. To nie jest pytanie natury historycznej, gdyż zmuszałoby historyków do gdybania. Warszawa chciała walczyć i Warszawa miała do walki prawo. Cena walki okazała się ogromna, ale konsekwencje tej walki są do dziś trudne do ustalenia. Jan Nowak-Jeziorański stwierdził kiedyś, że gdyby nie Powstanie, Polska w ramach powojennej europejskiej układanki pisanej pod dyktando Kremla byłaby włączona do ZSRR — dodał.

„Powstanie wykazało złą wolę i kłamstwa Stalina. I to myśmy zaczęli zimną wojnę. Zimna wojna zaczęła się od Powstania Warszawskiego” — napisał Władysław Bartoszewski, były więzień Auschwitz i powstaniec warszawski, dziś przewodniczący Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej i jeden z najpłodniejszych badaczy i historyków Powstania. Właśnie ukazała się jego książka Powstanie Warszawskie, w której zgromadzono teksty pisane przez niego w latach 1944-2008. Są tu zarówno publikacje prof. Bartoszewskiego z prasy powstańczej, teksty historyczne oraz jego osobiste wspomnienia.

Zdaniem dyrektora Cywińskiego Powstanie na trwałe zmieniło historię Polski: — Blizny na mapie społecznej i urbanistycznej Warszawy są doskonale widoczne i odczuwalne do dziś. Ale Warszawa bez Powstania dziś nie byłaby Warszawą, a Polska — Polską. Jak pisano w pierwszych odezwach 1 sierpnia: „Polska sama wywalcza sobie wolność. Od Europy żąda tylko sprawiedliwości”. Trudno nie dopowiedzieć, że tą też Polska wywalczyła. Pół wieku później — dodał dyrektor Muzeum.

Transporty Polaków z Warszawy do KL Auschwitz po wybuchu powstania

Po wybuchu zbrojnego Powstania w Warszawie poprzez obóz przejściowy w Pruszkowie do KL Auschwitz w sierpniu i wrześniu 1944 r. deportowano blisko 13 tys. aresztowanych mieszkańców Warszawy: mężczyzn, kobiet i dzieci. Osadzono ich na terenie obozu Auschwitz II-Birkenau.

Wśród przywiezionych były osoby z różnych środowisk społecznych, różnych zawodów (urzędnicy państwowi, naukowcy, artyści, lekarze, handlowcy, robotnicy), różnej kondycji fizycznej (ranni, chorzy, inwalidzi, kobiety ciężarne), w różnym wieku — dzieci począwszy od kilkutygodniowych niemowląt do starców powyżej osiemdziesięciu sześciu lat. W nielicznych przypadkach byli to także ludzie innych narodowości, wśród nich ukrywający się na tzw. aryjskich papierach Żydzi.

Najliczniejsze były transporty przybyłe do Auschwitz 12 i 13 sierpnia, w których łącznie przywieziono blisko 6 tys. osób (w tym około 4 tys. kobiet i 2 tys. mężczyzn, a wśród nich ponad 1 tys. dzieci i młodzieży obojga płci).

4 września przywieziono z Pruszkowa do Auschwitz kolejny transport kobiet, mężczyzn i dzieci liczący 3087 osób. W następnych dwóch transportach z 13 i 17 września, poza trzema kobietami, przywieziono prawie 4 tys. mężczyzn i chłopców. Większość osób z tych transportów przeniesiono po kilku, kilkunastu tygodniach, w ramach rozpoczętej wstępnej ewakuacji KL Auschwitz, do obozów w głębi Trzeciej Rzeszy i zatrudniono w przemyśle zbrojeniowym. Wielu zginęło w tych obozach.

W styczniu 1945 r. wywieziono do obozów w Berlinie, w pięciu transportach, co najmniej 602 kobiety z dziećmi ( w tym dzieci urodzone w obozie). Część więźniów z wymienionych transportów warszawskich ewakuowano w styczniu 1945 r. z obozu. Niektórzy z nich zginęli w trakcie „marszów śmierci”, inni doczekali wyzwolenia w obozach w głębi Rzeszy. Co najmniej 298 warszawiaków (kobiet, mężczyzn i dzieci) doczekało wyzwolenia w KL Auschwitz.

Księgi pamięci

Pamięci deportowanych do KL Auschwitz Polaków z tzw. dystryktu warszawskiego poświęcona jest opublikowana przez Muzeum w 2000 r. Księga Pamięci. Transporty Polaków z Warszawy do KL Auschwitz 1940-1944. Zawiera ona również znane historykom nazwiska mieszkańców Warszawy, wysłanych do obozu w związku z wybuchem Powstania.

Wspomnienia dziecka z powstania

W kwietniu 2007 r. nakładem wydawnictwa Muzeum pojawiło się też nowe i poszerzone wydanie wielokrotnie wznawianego zbioru opowiadań o dzieciach w Auschwitz pt. Dzieciństwo w pasiakach. Jest to jeden z najbardziej poruszających dokumentów tragicznych losów więźniów Auschwitz i wstrząsający obraz obozu widzianego oczyma dziecka. Jego autor, Bogdan Bartnikowski, w wieku 12 lat jako łącznik uczestniczył w walkach powstańczych na warszawskiej Ochocie. 12 sierpnia 1944 r. wraz z matką został wywieziony do Auschwitz.

dr Piotr M.A. Cywiński oraz Piotr Kadlčik składają wieniec pod Ścianą Śmierci.
dr Piotr M.A....
Jedna ze stron wykazu osób przywiezionych do KL Auschwitz z ogarniętej Powstaniem Warszawy znajdującego się w Archiwum M
Jedna ze stron...