Aktualności
28. Marsz Żywych
2 maja na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz odbył się 28 Marsz Żywych. W tym roku wzięło w nim udział ok. 10 tysięcy osób z ponad 40 krajów i regionów świata, przede wszystkim Żydów, ale też ponad tysiąc uczniów z polskich szkół.
W 2019 r. przypada szczególna rocznica – 75 lat temu do niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau Niemcy deportowali na zagładę ok. 420 tys. Żydów węgierskich, z których ok. 75% zamordowano natychmiast po przybyciu w komorach gazowych.
W Marszu Żywych uczestniczyli m.in. Pani Premier Rumunii Viorica Dancila, Przewodniczący Parlamentu greckiego Nicos Voutsis, przedstawiciel polskiego rządu Jan Krzysztof Ardanowski, ambasadorzy Stanów Zjednoczonych z różnych krajów, ambasador Izraela w Polsce Pani Anna Azari oraz duchowni wielu wyznań. W tym roku marsz poprowadził Bartłomiej I, Arcybiskup Konstantynopola – Nowego Rzymu i Patriarcha Ekumeniczny.
Po przejściu przez bramę „Arbeit macht frei” uczestnicy przeszli z terenu byłego obozu Auschwitz I do Auschwtz II-Birkenau. W chwili gdy uczestnicy Marszu wchodzili na teren Birkenau zaczęto odczytywać nazwiska dzieci, które zginęły w czasie Zagłady. Główna ceremonia odbyła się przy pomniku upamiętniającym ofiary obozu położonym w pobliżu ruin komór gazowych i krematoriów II i III.
Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I zaznaczył, że historii ludzkości niewiele miejsc wzbudza taki strach i obrzydzenie jak Auschwitz: – Nigdy nie byłem w miejscu, w którym okrucieństwo było na porządku dziennym, a brutalność była tak przerażająca, że przeniknęła samą naturę tego miejsca. Komory gazowe, krematoria, drut kolczasty – to wszystko przekształcało życie ludzi którzy trafiali tutaj w niewyobrażalne piekło. Patriarcha Bartłomiej I zakończył swoje przemówienie wezwaniem do przeciwstawienia się złu: – Cisza w obliczu niesprawiedliwości i wyzysku. Cisza w cieniu bezradności i cierpienia oraz cisza wobec ideologii rasizmu i dyskryminacji, wyolbrzymiają ten problem. Musimy zrobić wszystko, aby zapewnić, że tragedia Szoa nigdy więcej się nie powtórzy. A najlepszym sposobem na osiągnięcie tego celu jest przeciwstawienie się współczesnemu złu i nieludzkości. Nigdy więcej.
Tematem przewodnim tegorocznego Marszu była walka z antysemityzmem, rasizmem i nietolerancją występującą coraz częściej na świecie, a motywem muzycznym był temat skomponowany przez Johna Williamsa do filmu „Lista Schindlera” i wykonany dla uczczenia Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
– Naród żydowski przeszedł ogromny bój i cierpienia. Podczas Paschy śpiewamy pieśń Vehi Sheamda, która mówi o tym, że każde pokolenie naszych różnych wrogów powstaje, aby nas zniszczyć i wymazać, a Pan ratuje nas za każdym razem. Zakończenie i doświadczenie tej przerażającej podróży z wszystkimi uczestnikami Marszu pokazuje raz jeszcze, jak naszym wrogom - w tym przypadku nazistom - prawie udało się wymazać nasze istnienie i raz jeszcze Pan uratował nas i wszyscy jesteśmy tutaj razem pokazując im, że wygraliśmy i nadal będziemy wygrywać! Powinniśmy być dumni z tego, że jesteśmy Żydami i nigdy nie cofamy się w obliczu zła – powiedział jeden z uczestników Marszu Harry Krakowski, syn ocalałego z Auschwitz, zaangażowany we wspieranie Miejsca Pamięci, i wieloletni członek Zarządu amerykańskiej Fundacji wspierającej działania Fundacji Auschwitz-Birkenau.
W czasie ceremonii w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz II-Birkenau odśpiewano modlitwę El Malei Rachamim oraz odmówiono kadisz – żydowską modlitwę za zmarłych. Na torach kolejowych i rampie, gdzie lekarze SS dokonywali selekcji deportowanych Żydów, uczestnicy Marszu pozostawili setki drewnianych tabliczek z nazwiskami ofiar.