Wagon - symbol obchodów
Jednym z symboli obchodów 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz będzie wagon towarowy, który stanie bezpośrednio przed bramą główną obozu.
Od 2009 r. wagon ten stoi na środku rampy w byłym obozie Birkenau, w miejscu, w którym lekarze SS przeprowadzali selekcje deportowanych Żydów, kierując większość z nich na śmierć w komorach gazowych.
— W takich towarowych wagonach niemieccy naziści przywozili tu ludzi. Takie wagony łączyły getta i kryjówki z Miejscem Śmierci — mówił w 2009 r. dr Piotr M.A. Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz. — Pustka tej rampy była sztuczna. Dziś, gdy coraz bardziej oddalamy się od czasów II wojny światowej, wyobraźnia młodych ludzi z trudem ogarnia to, czym było piekło często wielodniowych transportów w zatłoczonym wagonie. Możliwość pokazania autentycznego wagonu na pustej dotąd rampie w Birkenau jest bardzo istotna z perspektywy edukacji w oryginalnym Miejscu Pamięci — dodał wówczas dyrektor Cywiński.
Wagon ten pochodzi z Niemiec. W latach 1919-25, wyprodukowano ponad 120 tys. wagonów tego typu. W wielu z nich deportowano ludzi do obozu Auschwitz, co ma swoje potwierdzenie w dokumentach i fotografiach archiwalnych.
Wagon jest poświęcony pamięci ok. 420 tysięcy Żydów z Węgier, którzy od maja do lipca 1944 r. byli deportowani do Auschwitz. Jego konserwacja była możliwa dzięki wsparciu finansowemu Franka Lowy, którego ojciec, Hugo, zginął w obozie.
Transport z Węgier, w którym deportowano Hugo Lowy, dotarł na rampę w Birkenau w maju 1944 r. Podczas selekcji został on uznany za zdolnego do pracy. Kiedy odmówił pozostawienia na rampie pakunku z przedmiotami kultu religijnego — tefilinu i talitu — esesmani pobili go na śmierć.