Prace komisji dla badania zbrodni nazistów
W lutym i marcu 1945 r. Prokuratura Pierwszego Frontu Ukraińskiego działająca pod nadzorem Nadzwyczajnej Radzieckiej Komisji Państwowej do Badania Zbrodni Niemiecko-Faszystowskich Agresorów, prowadziła prace, których celem było zabezpieczanie i badanie dowodów zbrodni popełnionych przez Niemców w KL Auschwitz. Od kwietnia podobne prace prowadziła Komisja dla Badania Zbrodni Niemiecko-Hitlerowskich w Oświęcimiu (a później Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Krakowie).
Komisja sowiecka zabezpieczyła rzeczy zagrabione ofiarom, które esesmani nie zdołali wywieźć, jako dowody materialne zbrodni, a także zebrała zeznania od ponad 200 ocalonych więźniów. Ponadto przebadała blisko 3 tysiące byłych więźniów i przeprowadziła ponad 500 sekcji zwłok. Z kolei polska komisja zabezpieczyła tysiące znalezionych na terenie obozu dokumentów, przesłuchała wielu byłych więźniów, a także przesłała próbki pozostałych po ofiarach włosów oraz niektóre metalowe części komór gazowych do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Ekspertyza wykazała obecność cyjanowodoru i jego związków. Zebrane przez komisję materiały wykorzystał Najwyższy Trybunał Narodowy w procesach przeciwko byłemu komendantowi Rudolfowi Hössowi oraz czterdziestu członkom załogi obozu.
8 maja 1945 r. komisja sowiecka opublikowała komunikat, przedstawiając w nim wyniki dochodzeń. Jednym z najważniejszych ustaleń była liczba 4 milionów zabitych i zmarłych w obozie, która szybko utrwaliła się w świadomości społecznej i utrudniła późniejsze badania naukowe nad tym zagadnieniem.